Wywiad z absolwentem: Dawid Kupyn

Choć Dawid Kupyn Technikum Programistyczne Techni Schools ukończył zaledwie kilka miesięcy temu, jest świeżo po maturze i za chwilę skończy 20 lat, to dziś jest już Full Stack Developerem na poziomie Mid Deva i może pochwalić się 3-letnim doświadczeniem zawodowym. Aktywnie rozwija się fizycznie, zawodowo i w innych sferach. Poza pracą prowadzi młodzieżową społeczność Family House, spędza dużo czasu z przyjaciółmi i lubi być aktywny. Jak podkreśla, jest bardzo zadowolony ze swojego wyboru szkoły. Dawidowi zadaliśmy kilka pytań i dziś Wy macie okazje poznać bliżej jego perspektywę. Zaczynamy!
W 2025 roku ukończyłeś Niepubliczne Technikum Programistyczne Techni Schools będąc w grupie pierwszych absolwentów tej nowoczesnej placówki. Co teraz robisz?
Dawid Kupyn: Aktualnie kontynuuję pracę jako Mid Backend Developer, którą znalazłem jeszcze w 5 klasie. Co miesiąc realizuję także projekty freelancowe jako Full Stack Developer, a w tym miesiącu zacząłem dodatkową pracę na pół etatu jako Mid Frontend Developer.
Jak długo już pracujesz w tym miejscu? Czy w tej samej firmie robiłeś praktyki zawodowe w ramach nauki w Techni?
Dawid: Pracuję już ponad 10 miesięcy jako Backend Developer, a od miesiąca dołączyłem do nowego zespołu na pół etatu. Praktyki robiłem w Empiku, pracuję też w innych firmach, które znalazłem samodzielnie. Chociaż tak naprawdę to te 2 firmy znalazły mnie.
Co robiłeś na praktykach? Czy miałeś okazję uczestniczyć w realnych projektach?
Dawid: Na praktykach wykonywałem prawdziwe zadania programistyczne odpowiadające pracy juniora. Były to jak najbardziej realne projekty - tworzyłem wewnętrzną aplikację w Empiku i wprowadzałem zmiany na głównej stronie.
Skąd pomysł na zawód programisty? Dlaczego wybrałeś naukę w Techni Schools?
Dawid: Od 10 roku życia bardzo mnie to interesuje. Szukając miejsca dobrej nauki z przyjazną atmosferą dla obcokrajowców, trafiłem na Techni.
Czy teraz jesteś zadowolony z wyboru tej drogi?
Dawid: Jestem bardzo zadowolony - to niesamowity start kariery zawodowej w wieku 20 lat. Szczerze, wciąż jestem pod wrażeniem.
Pamiętasz moment, w którym poczułeś, że Techni Schools to szkoła dla Ciebie?
Dawid: Było to chyba praktycznie od pierwszego dnia, kiedy zamiast papierowych notatek mogliśmy notować na komputerach i tworzyć własne ściągi programistyczne.
Jakie umiejętności zdobyte w szkole okazały się najbardziej przydatne w prawdziwej pracy?
Dawid: Najbardziej przydatna okazała się umiejętność samodzielnej nauki i pracy, a jednocześnie brak strachu przed poproszeniem o pomoc.
Z jakiego swojego projektu lub osiągnięcia zawodowego jesteś dziś najbardziej dumny?
Dawid: Mój przyspieszony rozwój zawodowy zaczął się od strony internetowej technischools.com, którą stworzyłem wraz z zespołem, którym kierowałem. To wciąż ważny projekt w moim CV, nawet po kilku dużych aplikacjach na freelansie’.
Czy czujesz się pewnie w swoim zawodzie dzięki otrzymanej edukacji?
Dawid: Tak, czuję się pewnie. Branża szybko się zmienia, ale nie uczono mnie tylko rzeczy na tu i teraz, ani tym bardziej przestarzałych, jak to bywa w niektórych szkołach czy na uczelniach. W Techni nauczyłem się być przygotowanym na zmiany, próbować nowych rzeczy i uczyć się samodzielnie.
Czy w szkole był ktoś - nauczyciel, mentor, kolega/koleżanka - kto szczególnie Cię zainspirował? Jeżeli tak, to kto?
Dawid: Oprócz Mateusza Kozłowskiego, dużą inspiracją, źródłem praktycznej wiedzy programistycznej ze świetnym podejściem był Michał Taborowski - dużo się od niego nauczyłem, także poza lekcjami. Lekcje z Maksem Stempniewiczem zainspirowały mnie do samodzielnego działania i kształtowania własnej drogi zawodowej, niekoniecznie tylko w cudzych firmach.
Najważniejsza lekcja, jaką wyniosłeś w ciągu tych 5 lat, to…?
Dawid: Wszystko bardzo szybko się zmienia, bądź przygotowany, zachowuj elastyczność, dbaj o ludzi wokół siebie i otaczaj się osobami, którym nie tylko Ty możesz pomóc, ale i które mogą pomóc Tobie.
Gdybyś mógł dać jedną radę uczniowi, który właśnie zaczyna naukę w Techni, co by to było?
Dawid: Uważaj na lekcjach podstaw programowania, algorytmiki i informatyki - naprawdę będzie Ci łatwiej, bo wrócisz do tego później, przynajmniej w procesie poszukiwania pracy. Sam robiłem własne projekty na tych lekcjach i mniej uważałem, przez co musiałem później poświęcić więcej czasu na samodzielną naukę tych zagadnień.
Jak będziesz wspominał naukę i klimat w Techni Schools?
Dawid: Mam bardzo miłe wspomnienia, jestem wdzięczny za czas w Techni.
Jak spędzasz pierwsze wakacje po maturze?
Dawid: Pracuję, a 1-2 razy w miesiącu mam aktywny urlop - czy to wyjście w góry, czy kajaki na kilka dni z namiotami.
Wspomniałeś, że prowadzisz też młodzieżową społeczność Family House. Zdradzisz coś więcej? Co to za inicjatywa i czym się tam zajmujesz?
Dawid: To chrześcijańska, międzynarodowa społeczność młodzieżowa, która działa od 10 lat, w której teraz mam przyjemność być leaderem 9-osobowego teamu. Spotykamy się w piątki - prowadzimy rozmowy, wspieramy się, gramy, mamy kawiarenkę i inspirujące wystąpienia. Organizujemy też wspólne wyjazdy. Ostatnio byliśmy na spływie kajakowym w 65 osób, a za tydzień jest obóz namiotowy, w którym weźmie udział około 120 młodych ludzi.
Jakie masz plany na przyszłość? Czy planujesz dalszą edukację, czy skupiasz się na rozwoju zawodowym?
Dawid: Skupiam się na rozwoju zawodowym - zauważyłem, że od razu po technikum mogę być na podobnym, a często wyższym poziomie niż studenci czy osoby tuż po studiach. Dobrze zarabiam i dobrze się czuję, więc postanowiłem zdobyć więcej doświadczenia. W razie potrzeby wrócę do konwencjonalnej nauki, ale codziennie uczę się nowych rzeczy samodzielnie.
Serdecznie dziękujemy za rozmowę Dawidowi i za uwagę czytelnikom.
Powodzenia w rozwoju kariery!